Epizod 90 Basia

Epizod 90 Basia

Epizod 90 Basia Zgodnie z zapowiedziami szlachetni podrywacze drogą powietrzną przetransportowali swe zakiszone wacki do pięknego państwa Egiptu. Zakotwiczyliśmy tu w jednym z 5gwiazdkowym hotelu wraz z innymi polskimi pracownikami rzeźni, zakładów przetwórstwa owocowowarzywnego czy też prezesami firm ochroniarskich... Strasznie niebezpiecznie zrobiło się ostatnimi czasy na ulicach Kairu a to za sprawą 2 zdesperowanych dupeczek, których nikt z Arabów nie chciał przelecieć, więc w ferworze trywialnych myśli poczęły strzelać do zagranicznych sexturystów z kałachów proukcji południowo mongolskiej. Na koniec postanowiły się wysadzić w powietrze pozbawiając tym samym wielu męskich szowinistów ich przyrodzeń. Nic nie wyrwaliśmy w centrum stolicy, więc wyruszylismy do Gizy pod egipskie piramidy aby wyrwać jakąś dupencję... Tuż koło piramidy Heopsa i sławnego posągu Sfinksa wypatrzyliśmy jakąś samotną laseczkę... Zagadaliśmy do niej czy wie która jest aktualnie godzina w Polsce.... Okazało się że turystka Basia mieszka w tym samym hotelu co my, więc nieomieszkaliśmy zaprosić śliczniuką i kształtną Basieńkę na małego driniacza do naszego pokoju hotelowego.. Pogadaliśmy, pośmialiśmy się do łez, aż się zrobiło gorąco nie wiem czy od tego specyficznego arabskiego powietrza, czy też driniacz zrobił swoje... W tej samej chwili Basia poczuła to samo rozpalające się w jej piersiach ciepło. I kolektywnie razem zbliżyliśmy się do siebie. Zjechałem Basię bardzo mocno był to bardzo ostry sex. Na koniec pozwoliłem upiększyć jej opaloną twarzyczkę pięknym makijażem podkreślającym jej brwi, oczy a zwłaszcz


Download Video