Little Caprice Is Back
video

Little Caprice Is Back

Little Caprice Is Back Possibly the most electrosensitive girl we have challenged, Little Caprice is back to try a shock collar once more. But even at low levels she is crying and sobbing. It’s not possible for her to go any higher. But it’s Little Caprice! Nude and cuffed and shocked! Definitely worth it

Fucking My Boyfriends Dad
video

Fucking My Boyfriends Dad

Fucking My Boyfriends Dad Tiana Blow has a boyfriend, but what she really wants to do is fuck Clarke Kent, her boyfriends dad. She tells her stepbrother about her plans and invites him to come watch. Even as she asks the question, Clarke arrives to help fix a loose bedframe. Tiana excuses herself long enough to turn a camera on, then climbs into bed to show Clarke the problem

Epizod 112 Beata
video

Epizod 112 Beata

Epizod 112 Beata Jak wieść gminna niesie ściana wschodnia jest najbardziej ze wszystkich regionów naszej ojczyzny obdażona jeśli chodzi o naturę i urodziwość dziewczyn. Postanowiliśmy odiwedzić strego kumpla, który jeszcze za młodu z nami pomagał w organizowaniu wiejskich dyskotek w stodole wujka Gienka, zapraszaniu sławnych gwiazd polskiej muzyki dance, na codzień występujących w programach TV Polsat. Czasy były bardzo przyjemne bo i ludzie bardziej byli swojscy pamiętam jak na nasze potańcówki ściągały tysiące osób, nawet z wsi z innych województw. Niestety trend na discopolo nieco się zakończył, więc i my zwinęliśmy majdan, zostawiając w pełni oświetloną i oporządzoną stodołę wujka Gienka, w której to dziś przy dźwiękach Skanera, Top One, Akcentu doi się dziś krowy, mieli się sianokiszonkę, czy też grabi się gnojówkę. Łza się zakręciła w oku gdy spotkaliśmy naszego ołysiałego już kumpla, więc postanowiliśmy przypomnieć sobie stare dobre czasy i uderzyliśmy do znanej podbiałostockiej dyskoteki o nazwie PANDEROZA. Była już sobota wieczór, okolica nieco opustoszała nawet w okolicznych wsiach pozbyto się sztachetowych płotów, którymi niejednokrotnie rozwiązywano między wiejskie problemy, na rzecz płotów metalowych, siatkowych i murowanych, z których to można co najwyżej wyłuskać cegiełkę by puknąć sąsiadowi zza miedzy w okno samochodu, którym przyjechał na dyskobandżo. Ledwo weszliśmy na główny dancehall, czyli przedsionek takiej samej przerobionej stodoły, w któej pasły się krowy, poczuliśmy tą białostocką woń unoszącą się w powietrzu podczas tego typu zabaw. Jednak nie ujżeliśmy już obowiązkowych mokasynów ochraniających białe skarpetki z niebieskoczerwonym paskiem, nie było już żelu na włosach, wąsach z przodu, długich wąsach z tyłu, kolorowych marynarek z poduszkami na ramionach, ani też przykrókich spodni, spod których dziarsko wystawały gumofilce, tudzież wyżej wspomniane białe skarpety oraz owłosione nogi. Ciągniki i motory marki Komar na miejscach parkingowych przed stodołą zastąpiły Polonezy, Maluchy i 25letnie auta ściągane zza granicy. Wszystko się zmieniło prócz lasek, które nadal bardzo chętnie uczestniczyły w rozmowach, które przeprowadziliśmy przy barze. Nie pamiętamy nawet jak to się stało, lecz znaleźliśmy się nagle w domu jednej z lasek, które spotkaliśmy przy na zabawie. Okazała się nią Beata młoda kierowniczka zmiany na stacji kolejowej w pobliskiej miejscowości Niewodnica Nargilewska. Zaprosiła nas do siebie strasznie nam szumiało w głowie, lecz jej zwinne ruchy i jędrne ciałko osłupiło nas. Tak samo jak jej umięjętności do ciągnienia prącia w kącie. Kolega zabrał się za Beatę z każdej strony, a finalnie wystrzelił jej w oko zaklejając praktycznie całkowicie widoczność na świat. Taki stan rzeczy potrwał może z kwadrans, kiedy to para przeniosła się do łazienki, by obmyś swe genitalia i tutaj po raz kolejny koleżanka zaskoczyła nas podnosząc semafor mojego kolegi poraz kolejny... tak oto zakończył się udany podryw w województwie podlaskim, gdzie nie tylko żubry wyją z rozkoszy.. lecz także i pracownice okolicznych stacji kole